Jej!Dzisiaj 3 dzień morderczej diety :>
jak to szybko zleciało heh :D. Dzisiaj postanowiłam normalnie zjeść śniadanie (3 mini kawałki pomidorka z jogurtem i kromka chleba[teraz pije mokate]) A postanowiłam tak zrobić, żeby nie popełnić błędu jak wczoraj i się zagładzać, bo to na razie nic z tego nie wyjdzie ;(( muszę zmniejszać jedzenie stopniowo :)) wtedy może się uda.Co dzień jest coraz mniejszy głód :) to oczywiście plus
Dobra lecę spalać kalorię :D
Bye bye!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz